Metrofobia 4d281p
28 %
126 Kč 176 Kč
Expedujeme 1 až 2 dny
Sleva až 70% u třetiny knih
Podobnie jak inne zaburzenia psychiczne związane ze strachem nieleczona metrofobia może być groźna. Przecina łącza między światami, wycisza nasze sny, grozi bezpowrotną utratą nieśmiertelności.
(z posłowia Marcina Gaczkowskiego)
Kto mówi, że poezja ratuje świat, ten nie żartuje w wierszach. Myrosław Łajuk w tłumaczeniu Marcina Gaczkowskiego litery stawia mocno, wersy są niczym negatywy przeszłości. Ludzie jak kwiaty, mały czarny pantofelek Matki Boskiej Czytając Metrofobię, słyszę Celana, Miłosza, baśnie Andersena, a zarazem jest u Łajuka coś zupełnie innego, czego nie mogę z tomu wyłuskać. A może wcale nie chcę z obawy przed utratą tego piękna?
Kamila Dzika-Jurek
Poza wyczuciem oszczędnie dozowanej makabry Łajuk ma także dużą wiedzę. Wie, w jakich celach warto psuć szpulę łamliwego aluminiowego drutu, jak podły charakter ma strzelba dziadka, które nazwy szkolnych drzew były błędne. Umie też używać słów, których nie rozumiemy. Bo są w tej książce wiersze z dziwnym słowem banderowiec i przejmujący poemat o niepojętym Doniecku.
Paweł Kozioł
Miejsce urodzenia ustawiło anteny poezji Łajuka raz na zawsze. Bodaj rejterował w świat, a nawet dalej, do stolicy, bodaj metrum kołysanki wypierał synkopą kijowskiego metra, a polną drogę zmieniał na wielkomiejski prospekt, za każdym razem w ucieczkę zabierze to samo: dwudziestu siedmiu dziadków z ulicy Sadowej. I walyło. Bo nie ma innej drogi jak droga powrotu. Smodna leży na Huculszczyźnie, w magiczno-realistycznym pobliżu Krzyworówni, gdzie Siergiej Paradżanow kręcił Cienie zapomnianych przodków, gdzie czas spływa po ludziach jak woda po kaskadach na Czeremoszu, a oczy żywych choćby patrzyły na kurtkę taty, drut aluminiowy czy mirabelki stale otwarte są na sprawy zaziemskie. To dlatego poezja Myrosława Łajuka niczym potężny aridnyk jednocześnie rzuciła mną o glebę i wypuściła ze mnie duszę.
Miłosz Waligórski
(z posłowia Marcina Gaczkowskiego)
Kto mówi, że poezja ratuje świat, ten nie żartuje w wierszach. Myrosław Łajuk w tłumaczeniu Marcina Gaczkowskiego litery stawia mocno, wersy są niczym negatywy przeszłości. Ludzie jak kwiaty, mały czarny pantofelek Matki Boskiej Czytając Metrofobię, słyszę Celana, Miłosza, baśnie Andersena, a zarazem jest u Łajuka coś zupełnie innego, czego nie mogę z tomu wyłuskać. A może wcale nie chcę z obawy przed utratą tego piękna?
Kamila Dzika-Jurek
Poza wyczuciem oszczędnie dozowanej makabry Łajuk ma także dużą wiedzę. Wie, w jakich celach warto psuć szpulę łamliwego aluminiowego drutu, jak podły charakter ma strzelba dziadka, które nazwy szkolnych drzew były błędne. Umie też używać słów, których nie rozumiemy. Bo są w tej książce wiersze z dziwnym słowem banderowiec i przejmujący poemat o niepojętym Doniecku.
Paweł Kozioł
Miejsce urodzenia ustawiło anteny poezji Łajuka raz na zawsze. Bodaj rejterował w świat, a nawet dalej, do stolicy, bodaj metrum kołysanki wypierał synkopą kijowskiego metra, a polną drogę zmieniał na wielkomiejski prospekt, za każdym razem w ucieczkę zabierze to samo: dwudziestu siedmiu dziadków z ulicy Sadowej. I walyło. Bo nie ma innej drogi jak droga powrotu. Smodna leży na Huculszczyźnie, w magiczno-realistycznym pobliżu Krzyworówni, gdzie Siergiej Paradżanow kręcił Cienie zapomnianych przodków, gdzie czas spływa po ludziach jak woda po kaskadach na Czeremoszu, a oczy żywych choćby patrzyły na kurtkę taty, drut aluminiowy czy mirabelki stale otwarte są na sprawy zaziemskie. To dlatego poezja Myrosława Łajuka niczym potężny aridnyk jednocześnie rzuciła mną o glebę i wypuściła ze mnie duszę.
Miłosz Waligórski
Autor: | Dawid Brykalski |
Nakladatel: | Kolegium Europy Wschodniej |
ISBN: | 9788378932680 |
Rok vydání: | 2020 |
Jazyk : | Polština |
Vazba: | Měkká |
Počet stran: | 141 |
Mohlo by se vám také líbit..
-
Nowak-Jeziorański Jan 147 Kč 205Kč Do košíku 3n4c71
-
Akudowicz Walancin 123 Kč 171Kč Do košíku 2u2j21
-
Michnik Adam, Pumpiański Aleksander, Kowaliow Siergiej 147 Kč 205Kč Do košíku 2u55s
-
167 Kč 235Kč Do košíku 5n4q1k
-
Łukaszuk Alaksandr 167 Kč 235Kč Do košíku 6r2y2q
-
Katarzyna Urbaniak 393 Kč 558Kč Do košíku 6754l
-
Bogusław Bakuła, Agnieszka Matusiak, Elżbieta Tys 167 Kč 235Kč Do košíku 736m6d
-
Wołodymyr Rafiejenko 167 Kč 235Kč Do košíku l503a
-
Basil Kerski, Stanisław A. Kowalczyk 167 Kč 235Kč Do košíku 29592g
-
Fazil Iskander 167 Kč 235Kč Do košíku 4y586d
-
Andrzej Szeptycki (red.) 188 Kč 264Kč Do košíku h1wq
-
Inga Zolude 147 Kč 205Kč Do košíku 511313
-
Jacek Hajduk 126 Kč 176Kč Do košíku 4f3ci
-
Seymur Baycan 167 Kč 235Kč Do košíku 4s5w4f
-
Gogi Gwaharia 104 Kč 176Kč Do košíku 156u1p
-
Grzegorz Biszczanik 167 Kč 235Kč Do košíku 3j5r1z